Mimo wygranej wojny, Bakufu z Karakury nie mógł odpocząć. Samurajowie nie zapomnieli o braku szacunku, jaki miał dla nich Bakufu podczas pierwszej inwazji. Ponownie, tym razem ostatecznie zażądali wynagrodzenia od lidera. Stwierdzili, że Tajfuny były wynikiem ich modlitw, i Kami są po ich stronie. Niestety Mongołowie ponownie nie pozostawili dla japończyków prawie żadnych łupów, a wszystko co jednak zdołali uzyskać, zostało podarowane kapłanom. Samurajowie byli oburzeni, i zaczęli knuć przeciw wodzu. Kiedy 15 lat później, w 1288r., na scenie politycznej pojawił się cesarz Go-Daigo, zdobył on szacunek Samuraji, więc kiedy ten w 1318 wypowiedział wojnę domową przeciwko Bakufu, Samurajowie odmówili obrony wodza. Kiedy wojnę wygrał Go-Daigo i dynastia Ashikaga objęła panowanie nad Japonią,weterani wojenni dalej rozpowrzechniali legendę o kamikaze, co inspirowało kolejne pokolenie japończyków aż do drugiej wojny światowej, gdzie to własnie tak nazwano taktyki lotnicze armi japońskiej.
Znaczenie symboliczne
Japońskie zwycięstwo z mongołami niosło za sobą wielkie znaczenie symboliczne, ponieważ dotychczas prawie nikt nie był w stanie odeprzeć ich ataku. Armia z pozoru nie do zatrzymania, została upokorzona przez naród kilkadziesiąt razy mniejszy. Wywołało to wielkie poczucie dumy wśród japończyków, którą można zauważyc do dziś.